niedziela, 15 października 2017

M:

Miesiąc październik był dla mnie bardzo trudnym miesiącem, ponieważ musiałam się zaaklimatyzować w szkole, co po 2 miesięcznej przerwie było trudne. Szczególnie wstawanie rano to było koszmarne. Ale powoli się przyzwyczajam. Moim największym sukcesem w 1 miesiącu 2 gimnazjum było nie dostanie żadnej jedynki. Byłam z siebie bardzo dumna, ponieważ w pierwszej gimnazjum było dużo gorzej ale to duża zasługa mojej mamy ona mnie motywowała ale moim drugim sukcesem było nawiązanie kontaktów z moja klasą w pierwszej gimnazjum nie mieliśmy wszyscy za dobrych kontaktów lecz w 2 gimnazjum to się zmieniło. Uważam to za największy sukces.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz