wtorek, 4 grudnia 2018

Agata:

Moimi sukcesami w tym roku szkolnym jest poprawnie ocen bo te które miałam na koniec tamtego roku nie były zbyt powalające. Zaczęłam uczyć się języka hiszpańskiego. Zaczęłam regularnie ćwiczyć na wybrane partie ciała i zdrowo się odżywiać. Przeczytałam także wszystkie lektury szkolne które były dotychczas co jest niepodobne do mnie. Gratuluję, ale pamiętaj,że w życiu ważne jest również terminowa realizacja zadań!

Kamila:

Każdy z nas dąży do osiągnięcia sukcesów. Dążenie do tego objawia się ciężką pracą. Do mojego sukcesu mogę zaliczyć to, że stałam się odważniejsza. Nie boję się nowych wyzwań, które stawia przede mną każdy dzień. Łatwiej mi podejmować trudne decyzje. Nie przerażają mnie drobnostki. Jestem z siebie dumna. Na pewno bardzo przyczynili się do tego moi najbliżsi, którym jestem za to wdzięczna. Gratulacje dla Ciebie i Twoich najbliższych! Powodzenia w dalszym pokonywaniu trudności!

Karol:

Od września tego roku : -Poprawiłem wos z niskiej oceny - pomogło mi to zrozumieć politykę -Nie spóźniłem się ani razu - pokazało to mi, że mogę być punktualny -Przeszedłem do drugiego etapu z konkursu kuratoryjnego z biologii i matematyki - poszerzyłem wiedzę z biologii i matematyki -Przyniosłem makulaturę - dzięki temu pozbyłem się wielu niepotrzebnych rzeczy z pokoju -Byłem w delegacji - jestem bardziej patriotyczny -Ćwiczyłem na basenie - mam jakąkolwiek formę -Wypożyczyłem książkę - przeczytałem książkę -Przeczytałem lekturę - pozwoliło mi to dostać dobrą ocenę -Napisałem to o 21 w piątek - pokazało mi to, że muszę sobie gdzieś takie rzeczy zapisywać Brawo! Dużo sukcesów i dostrzegasz ich efekty! Powodzenia w rozwijaniu zdolności! Kolejnych wielu sukcesów!

Bartek:

Od września 2018 roku osiągnąłem bardzo dużo sukcesów. Były to osiągnięcia zarówno w sporcie jak i w szkole. Zajmowałem miejsca w pierwszej trójce w tenisie ziemnym. Każde takie świetne miejsce dodaje mi motywacji oraz wielkiej satysfakcji. To jest ten sport, który w przyszłości chcę profesjonalnie uprawiać. Jeśli chodzi o szkołę, to z każdego przedmiotu wychodzi mi minimum 5. Zostałem laureatem 2 konkursów literackich oraz finalistą konkursu kuratoryjnego z języka polskiego. Mimo tych wszystkich osiągnięć z tych wszystkich dziedzin, nie uważam się za gwiazdą, ponieważ ciężką pracą, ambicją, dojdę daleko, a nie mogę zatrzymać się w pół drogi i "gwiazdorzyć". Jest kilka/kilkanaście osób, które mi zazdroszczą, ale są to osoby, co interesuje ich życie innych, sami nie osiągają sukcesów. Takimi osobami nie zawracam sobie głowy, jestem z tymi, co mnie wspierają i robię swoje. Wielkie gratulacje! To ogromne sukcesy! Wierzę, że jeszcze dużo pierwszych miejsc przed Tobą! Powodzenia w realizacji marzeń i doskonalenia w dziedzinach naukowych i sportowych!

Oliwka:

W ostatniej, trzeciej klasie gimnazjum nie osiągnęłam zbyt wielu sukcesów. Wzięłam udział w konkursie z biologii, niestety nie zajęłam żadnego miejsca. Zrozumiałam ze powinnam więcej się uczyć. Staram się otrzymywać jak najlepsze oceny. Nie zawsze to się udaje. Dotarło do mnie żebym przyłożyła się do nauki. Mam nadzieje ze trafie do dobrego liceum. Ktoś powiedział: "chcieć to móc" - więc wszystko jeszcze przed Tobą. Dasz radę jeśli tylko tak postanowisz! Powodzenia w realizacji planów!

Patrycja:

Od września osiągnęłam wiele sukcesów. Jednym z nich jest to że jestem bardziej pomocna stałam się bardziej dojrzalsza.Staram się pomagać innym w różny sposób. Jestem bardziej uczulona na cierpienie np. zwierząt. Szkoła wiele mnie nauczyła np.tego że nie warto się przejmować opinią innych. Brawo!To wspaniale, że dostrzegasz własną drogę przemiany! Życzę powodzenia w dalszym samodoskonaleniu, sukcesów w szkole i w każdej dziedzinie życia!

N:

Od września 2018 roku osiągnęłam bardzo dużo, ale największy sukces osiągnęłam w zajęciach poza szkolnych. Od 2 lat uczęszczam na zajęcia tańca Street dance. Uwielbiam tą atmosferę i jest to dla mnie największą pasją od kilkunastu lat. Jestem z siebie bardzo dumna po przez tak krótki czas osiągnęłam naprawdę sporo. Udało mi się pokonać lęk przed występami nawet przy małej widowni, dlatego recytacja wiersza na polski nie sprawia mi trudności. Przez chodzenie na te zajęcia moje życie stało się ciekawsze, bo po przyjść że szkoły uczy się i Od razu lecę robić to co kocham. Pokazały mi, że nie warto tak bardzo przejmować się opinią innych ludzi. Brawo! Warto mieć marzenia i dążyć do ich realizacji. Powodzenia!

Daria:

Największym sukcesem jaki udało mi się osiągnąć w tym roku jest wygrana na zawodach. Od ponad pół roku nie zajęłam żadnego wysokiego miejsca. Po każdej przegranej walce traciłam nadzieję i chęć dalszego trenowania. Jednak wiedziałam, że aby wygrać trzeba trenować. Nie poddawałam się. 17 listopada pojechałam na zawody i udało mi się wygrać. To był mój największy sukces, ponieważ dzięki tej wygranej uwierzyłam w siebie. Brawo! Twoje sukcesy przynoszą sławę nie tylko Tobie, ale także naszej szkole, naszemu miastu i naszej Ojczyźnie! Życzę CI dalszych sukcesów sportowych i oczywiście naukowych! Powodzenia!

Magda:

Te miesiące zleciały mi bardzo szybko lecz przez ten okres czasu udało mi się osiągnąć wiele sukcesów . Brałam udział w konkursach szkolnych , jak i poza nią. W listopadzie grałam w turnieju siatkówki , gdzie nasza drużyna zajęła 1 miejsce . Nauczyłam się również wielu rzeczy potrzebnych do dalszego funkcjonowania m.in. na doradztwie zawodowym. Przeczytałam całe "Dzieje Apostolskie " w zaledwie 2 tygodnie , był to dla mnie ogromny wyczyn . Mimo , iż codziennie mamy bardzo dużo kartkówek i sprawdzianów to całkiem dobrze idzie mi z nauką Gratuluję wspaniałych sukcesów. Powodzenia w dalszym zdobywaniu kolejnych laurów!

sobota, 1 grudnia 2018

Weronika:

Od początku roku szkolnego udało mi się osiągnąć kilka sukcesów. Pierwszym z nich jest pogodzenie nauki z zajęciami pozalekcyjnymi. Mimo, że mamy bardzo dużo kartkówek i sprawdzianów, staram się wygospodarować czas na odpowiednie przygotowania do każdej pracy. Dzięki temu otrzymuję dobre oceny. Kolejnym osiągnięciem jest zakwalifikowanie się do drugiego etapu w kilku konkursach kuratoryjnych. Przed każdym z nich poświeciłam sporo czasu na naukę, co opłaciło się. Niedawno napisałam kolejny etap konkursów i z niecierpliwością czekam na wyniki. Ostatnim sukcesem jest to, że staram się nie odkładać rzeczy na ostatnią chwilę. Od razu jak wracam do domu zabieram się za lekcje, dzięki czemu mam więcej czasu dla siebie. Niestety, nie zawsze się to udaje, ale mam nadzieję, że z czasem wypracuję taki nawyk.

Magda:

Ciężko jest myśleć o sukcesach w tym roku. Szczególnie kiedy mam tak dużo nauki i kiedy częściej zdarzają mi się porażki. Jednak uważam, że coś udało mi się osiągnąć. W końcu nauczyłam się pisać rozprawkę. Była to od zawsze moja słaba strona, przeszkoda, której nie mogłam pokonać. A przecież wszyscy wiemy, że taka forma wypowiedzi mogłaby się zdarzyć na egzaminie. Więc postanowiłam, że muszę się naprawdę do tego przyłożyć i udało mi się. Po drugie, zaczęłam czytać książki inne niż lektury wymagane w szkole. Może dzięki temu pogłębię swoją wiedzę na inne tematy. I w końcu postanowiłam, że maksymalnie, jak tylko będę mogła zmobilizuję się i będę powtarzać materiał z gimnazjum. Mam nadzieję, że moje starania nie pójdą na marne. Brawo! Twoje sukcesy są ewidentne! Efekty również będą wspaniałe! Powodzenia w dalszym samokształceniu i pokonywaniu przeciwności!

Julka:

W tym roku razem z moimi rówieśnikami rozpoczęłam naukę w trzeciej klasie gimnazjum. Już od pierwszych dni nauki w tej szkole starsi znajomi powtarzali mi: „W trzeciej klasie nie dasz sobie rady. Jest strasznie dużo nauki.” I poniekąd mieli rację. Pierwszego tygodnia zostaliśmy przywitani sprawdzianem z biologii, kartkówką z polskiego oraz niemieckiego. Później ilość testów i innych kartkówek tylko się namnażała. Myśląc, że to tylko taka rozgrzewka, a niedługo czeka nas wyczekiwany odpoczynek, byliśmy w błędzie. Zdążyliśmy już przywyknąć do tego, że niestety, trzeba poświęcić więcej czasu na naukę. Nie ważne, jak bardzo nam się nie chce i jak bardzo nie chcielibyśmy tego robić, ucieczka przed tym obowiązkiem jest niemożliwa. W kwietniu czekają nas egzaminy. Najbardziej stresujące wydarzenie w ciągu tych ostatnich trzech lat. Wszyscy, zarówno uczniowie, jak i nauczyciele chcą, abyśmy byli jak najlepiej na nie przygotowani, aby nasze wyniki były tak wysokie jak tylko nas na to stać i żebyśmy nie mieli problemu z dostaniem się do naszych wymarzonych szkół ponadgimnazjalnych. Właśnie dlatego już od września wszyscy ciężko pracujemy, staramy osiągać jak najlepsze wyniki w nauce i powtarzamy materiał z przeszłych lat. Robimy wszystko, aby zadowolić naszych rodziców i nauczycieli, a przede wszystkim nas samych, abyśmy mieli świadomość, że dajemy z siebie wszystko i jeszcze więcej. Skutkiem naszej ciężkiej pracy są liczne sukcesy, które osiągamy. Te mniejsze i te bardzo duże, wszystkie są tak samo ważne. Gdy cofam się pamięcią do minionych miesięcy, nie przychodzi mi do głowy nic innego, oprócz zdobywania dobrych wyników w nauce. Każda pozytywna ocena z niesamowicie trudnego sprawdzianu, niezapowiedzianej kartkówki bądź odpowiedzi ustnej daje mi ogromną motywację do dalszej nauki. Oczywiście zdążają mi się różne potknięcia, jak zawsze. Nie jesteśmy w stanie robić wszystkiego perfekcyjnie, tak jak oczekują od nas tego inni. My sami również nie możemy wymagać od siebie za dużo, ponieważ nasz niewielki feler może okazać się dla nas ogromną porażką. A nie możemy się załamywać, ponieważ raz czy dwa coś nam nie wyszło. Powinno nas to tylko zmotywować do tego, aby następnym razem bardziej się postarać, żeby nie popełnić znowu tego samego błędu. Wydaje mi się, że to wszystko odcisnęło się na moim dotychczasowym postrzeganiu szkoły i nauki w mojej wykreowanej rzeczywistości. Nie poddaję się już tak łatwo jak kiedyś, nie załamuję się i nie płaczę, kiedy coś pójdzie mi nie tak, jak powinno. Jestem dumna ze wszystkiego, co udaje mi się osiągnąć, ponieważ wiem, że nawet jeżeli coś nie poszło zgodnie z moimi oczekiwaniami, to zrobiłam wszystko, na co mnie było stać. A każda gafa daje mi tylko motywację do dalszej pracy i starania się być jeszcze lepszą. Brawo! Wnikliwa analiza i super wnioski! Wspaniałe sukcesy! Wierzę, że koniec roku będzie dla Ciebie wielką nagrodą za wytężoną, systematyczną pracę! Masz racje niepowodzenia mają nas motywować i "napędzać" do dalszej wytrwałej pracy - dzięki temu stajemy się silniejsi! Powodzenia w konsekwentnym dążeniu do celu!

Zuzia:

Gdy dowiedziałam się, że mam napisać o moich tegorocznych sukcesach myślałam, że zrezygnuje z tej pracy. Na szczęście myliłam się. Od czterech lat tańczę. Niestety ostatnio jakoś mi nie szło. W szkole mam dużo sprawdzianów i to nimi miałam zaprzątniętą głowę. Kilka dni temu, gdy zaczęłam wymyślać choreografię i znowu poczułam jak się na prawdę tańczy! Od tego czasu na każdych zajęciach tanecznych daje z siebie 100%. Dla innych to może nawet nie jest osiągnięcie, ale dla mnie jest to czymś bardzo ważnym. Wierzę, że masz jeszcze wiele drobnych i dużych sukcesów. Cieszę się, że dostrzegasz że Twoja praca i zaangażowanie dają efekty! Powodzenia w dalszym spełnianiu marzeń i rozwijania pasji!

Karolina:

W tym roku zdobyłam kilka osiągnięć. Pierwszym z nich było pomaganie siostrze w pracach domowych oraz nauce. Drugie nie było wielkie, ale znaczące, bo udało mi się wiele osiągnąć z przedmiotu, na którym mi naprawdę zależy. Zaczęłam również kolegować się z resztą klasy, z którą nie miałam wcześniej dobrego kontaktu. Innym ważnym osiągnięciem było zaczęcie nauki gry na gitarze. Moim zdaniem, mimo tak krótkiego czasu udało mi się osiągnąć naprawdę wiele. Brawo! Też uważam, że osiągnęłaś bardzo wiele, ale wierzę, że możesz jeszcze więcej. Powodzenia w rozwijaniu pasji muzycznych! Powodzenia w budowaniu relacji koleżeńskich! Powodzenia w życiu!

Emilka:

Jednym z moich sukcesów, które osiągnęłam od września 2018 było zakwalifikowanie się do drugiego etapu konkursu kuratoryjnego z biologii. Dużo się do niego przygotowywałam. Mój wysiłek się opłacił. Test udało mi się napisać na maksymalną ilość punktów. Byłam bardzo szczęśliwa. Właśnie napisałam drugi etap konkursu. Z niecierpliwością czekam na jego wyniki. Ta sytuacja pokazała mi, że jeżeli bardzo czegoś chcemy i pracujemy na swój sukces możemy osiągnąć wszystko Brawo!!Super!! Wspaniały sukces i "wiedza", że jeżeli czegoś bardzo pragniemy i pracujemy nad tym - to sukces jest murowany. Powodzenia w kolejnych etapach sprawdzania wiedzy i umiejętności!

Michał:

Od września było parę sukcesów jakie osiągnąłem. Jednym z nich jest wygranie konkursu z historii. Jednak można powiedzieć, że to nie tylko moja wygrana a całej klasy. Kolejnym osiągnięciem było otrzymanie 6 z polskiego chociaż musiałem się dożo uczyć. Oczywiście było również wiele innych dobrych ocen. Rodzice po wywiadowce byli zadowolona co również można uznać za sukces. Jestem zadowolony z moich sukcesów choć były to głównie oceny. Myślę, że Bóg mnie wspiera i dzięki niemu osiągnąłem te sukcesy. Brawo! Sukcesy szkolne przyczyniają się do spełnienia marzeń, osiągnięcia życiowych celów - to dobrze, że je dostrzegasz, że na nie pracujesz. Powodzenia w dalszej "walce" o dobrą przyszłość!

Magda:

Moim największym sukcesem od września 2018 roku było poprawienie moich ocen z biologii. Jestem typem przeciętnej uczennicy, więc moimi ocenami są głównie trójki i czwórki, czasem wpadnie mi jakaś piątka. W zeszłym roku obiecałam sobie, że będę miała same piątki z biologii i jak dotąd udaje mi się dotrzymać słowa. Ostatnio również częściej oddaję się mojemu hobby — rysowaniu. W trzeciej klasie gimnazjum ciężko znaleźć chwilę wolnego, szczególnie kiedy ma się dużo zajęć pozalekcyjnych. Mimo to staram się częściej pracować nad moim stylem rysunku. Zachowanie zdrowej formy to bardzo ważna rzecz. Od września zdążyłam zmienić dietę na zdrowszą i pozbawioną przetworzonego jedzenia. Próbuję również częściej ćwiczyć, aby wypracować smukłą sylwetkę przed balem gimnazjalnym. Moje sukcesy napełniają mnie pozytywną energią. Postaram się, żeby było ich jeszcze więcej w najbliższym czasie. Brawo! Trwasz w swoich postanowieniach i realizujesz je! Sama dostrzegasz korzyści swojej wytężonej pracy. To super sukcesy! Wierzę, że koniec roku szkolnego będzie dla Ciebie nagrodą za sumienną pracę. Powodzenia!

Ania:

Ten rok zaczął się bardzo ciężko. Od początku roku nauczyciele straszą nas egzaminem gimnazjalnym. Ciągle piszemy kartkówki powtórzeniowe, które przygotowują nas do osiągnięcia jak najwyższych wyników egzaminu. Sukcesem, który udało mi się osiągnąć od września tego roku jest to, że oceny ze sprawdzianów i kartkówek widocznie się polepszyły. Zaczęłam przykładać się do nauki. Nauczyciele zaczęli mnie doceniać. Rodzice są ze mnie bardzo dumni. Jestem z tego bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że uda mi się to kontynuować w drugim półroczu. Brawo! Wspaniałe osiągnięcia! Twoja wytężona praca przynosi świetne efekty! Życzę dalszej konsekwencji w działaniach!

Karolina:

Pierwsze półrocze jest naprawdę ciężkie. Moim sukcesem w nim było na pewno zdobycie wielu dobrych ocen. Zwłaszcza przy dużej ilości nauki. Kolejnym sukcesem było przejście dwudziestu kilku różańców. Było to ciężkie ze względu na życie prywatne oraz szkołę. Zaczęłam regularnie rysować. Jestem z tego dumna. Mam nadzieję, że zdołam wszystko przeciągnąć na drugie półrocze. Brawo! Wspaniałe sukcesy! To świetnie, że je dostrzegasz i widzisz jakie są ich efekty. Wierzę, że koniec roku szkolnego będziesz dumna z pracy nad sobą!

Karolina:

Od września tego roku udało mi się pokonać moją największą trudność czyli lenistwo. Zaczęłam się regularnie uczyć co przynosi efekty. Moje oceny znacznie się poprawiły, łatwiej przychodzi mi pisanie sprawdzianów czy kartkówek. Kolejnym sukcesem jest pewność siebie, której wcześniej nie miałam. Pozwala mi ona na rozwój samej sobie, gdyż nie boję się już opinii innych. Mam nadzieję, że to nie koniec moich sukcesów i ich grono będzie się powiększać. Jestem pewna, że przed Tobą jeszcze wiele, wspaniałych sukcesów, małych i wielkich, w każdej dziedzinie życia! Powodzenia!

Julka:

Udało mi się razem z moją grupą na historii zająć 1 miejsce i dzięki temu mam lepsze oceny z historii. Dostałam 6 z niemieckiego co polepszyło mi oceny. Dostałam 5 z religii co pomoże zdać mi lepiej testy z bierzmowania. Pomogłam starszej pani w niesieniu zakupów dzięki temu, kiedy ją mijam zawsze się do mnie uśmiecha. Pomagam mamie w domu, ponieważ teraz musi dłużej pracować, więc cały czas mówi o tym jak bardzo jest ze mnie dumna. Poznałam historie szarych szeregów dzięki czemu zmieniłam swoje zdanie dotyczące II wojny światowej. Gratulacje! Masz sukcesy w wielu "dziedzinach" - to dobrze, że je dostrzegasz! Powodzenia!

Oliwia:

Moim największym sukcesem było to że wygrałam 9 bitw taneczny dostałam się do grupy turniejowej byłam na obozie dzięki któremu bardziej się rozwinęłam i poprawiłam oceny. Zrozumiałam również rzecz której nie mogłam pojąć przez długi czas ,przestałam dawać się oszukiwać i patrze na wszystko z innej perspektywy. udało mi się również spełnić parę postanowień. Mam nadzieje ze to nie za mało ☺️

To bardzo dużo, a najważniejsze że potrafisz sama spojrzeć na swoje życie z pewnej perspektywy. Powodzenia!

Weronika:

Od września odniosłam mało sukcesów ale to zawsze coś 😃 Regularnie odrabiam pracę domową i nie odkładam jej na inny dzień a wcześniej tak nie robiłam. Do regularnej nauki motywacji na razie nie mam ale dostaje całkiem dobre oceny (jak na mnie) z kartkówek. Od kilku lat tańczę ale dopiero rok temu znalazłam dla siebie odpowiednią szkołę tańca. Teraz zaczynam drugi rok nauki tam i idzie mi całkiem dobrze, jestem nadal w grupie turniejowej czyli tej zaawansowanej i staram się ciągle iść w górę. Dostałam ostatnio dużą pochwałę od mojego trenera a to dało mi siłę do dalszej pracy. Nie wiem czy to co teraz napiszę można nazwać sukcesem no ale ja traktuję tą cechę charakteru jako zaletę. Chodzi o wrażliwość, stałam się bardziej wrażliwa i wydaje mi się, że to mi może pomóc w byciu milszym dla innych.

Gratuluję i życzę Ci wytrwałości w spełnianiu swoich marzeń i dążenia do celu.

H.

Od początku roku szkolnego udało mi się określić jaką prace chcę podjąć po ukończeniu edukacji. Dzięki temu wiem jakie umiejętności będą mi potrzebne do wykonywania tego zawodu. Pozwoliło mi to skupić się na zdobywaniu dodatkowej wiedzy w tym zakresie. W szkole staram się jak najwięcej nauczyć się z tych przedmiotów. Ta decyzja pomoże mi na wybranie szkoły ponadgimnazjalnej. Na razie nie myślę o studiach. Teraz dla wszystkich najważniejsze jest aby dobrze napisać egzaminy. Określenie mojego przyszłego zawodu bardzo mi pomogło. Zachęciło mnie do uzyskiwania jak najlepszych ocen.

Dawid:

Moim największym sukcesem w wrześniu była piątka z geografii. Dostałem ją za pracę na lekcji. Nie obyło się także bez czwórki z niemieckiego. Niestety nie pamiętam z czego ją dostałem. W październiku przeszedłem pozytywnie egzamin sprawdzający w kościele. W tym miesiącu dostałem również nie najgorszą ocenę z fizyki. Bodajże była to czwórka. W listopadzie udało mi się jak najlepiej zakończyć sezon motocyklowy. Byłem również szczęśliwy kiedy dostałem czwórkę z opowiadania na języku polskim. Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą jeszcze lepsze od tych które już minęły.