sobota, 1 grudnia 2018

Dawid:

Moim największym sukcesem w wrześniu była piątka z geografii. Dostałem ją za pracę na lekcji. Nie obyło się także bez czwórki z niemieckiego. Niestety nie pamiętam z czego ją dostałem. W październiku przeszedłem pozytywnie egzamin sprawdzający w kościele. W tym miesiącu dostałem również nie najgorszą ocenę z fizyki. Bodajże była to czwórka. W listopadzie udało mi się jak najlepiej zakończyć sezon motocyklowy. Byłem również szczęśliwy kiedy dostałem czwórkę z opowiadania na języku polskim. Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą jeszcze lepsze od tych które już minęły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz