poniedziałek, 23 października 2017

J:

Moim największym sukcesem we wrześniu 2017 roku było to, że ani razu nie zaspałam do szkoły. Zawsze miałam problem z przestawieniem się z czasu wakacyjnego na czas szkolny. Tym razem nie sprawiło mi to żadnego kłopotu. Mam nadzieję, że w dalszym ciągu tak pozostanie. Myślę, że dla niektórych do dziś jest uciążliwe wstawanie na ósmą godzinę. Wiadomy jest fakt, że z czasem wszystko się unormuje i będzie mniej spóźnień na pierwsze godziny lekcyjne, jednak zawsze będą wyjątki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz