niedziela, 18 marca 2018

A.:

Osobiście największym wyzwanie a zarazem trudnością był dla mnie pierwszy próbny egzamin gimnazjalny. Nowe wyzwanie, dużo nauki i zżerający stres powodowały, że miałam pustkę w głowie. Nie wiedziałam, czego mogę się tam spodziewać, jak to będzie wszystko wyglądać ..istny koszmar... Dostałam arkusz i zaczęłam robić tak zadanie po zadaniu i wbrew pozorom nie było tak źle. Szczerze mówiąc, wyników się obawiałam, choć miałam dobre przeczucia. Po jakimś czasie wszyscy otrzymaliśmy wyniki, i tak jak myślałam, poszło mi nawet dobrze. Ahh, ta kobieca intuicja. Mam nadzieję, że na egzaminie w kwietniu pójdzie mi znakomicie i dostanę się na wymarzony profil do liceum. Powodzenia podczas rekrutacji!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz