niedziela, 12 marca 2017

Przerwy w szkole są według mnie i większości uczniów najlepszym czasem podczas nauki w tym budynku. Jednak nie wszędzie jest tak wesoło jakby mogło się wydawać. Uczniowie siedzą przed telefonami żyjąc w wirtualnym świecie, nudzą się przez co biegają, hałasują i często szukają jakiegoś głupiego pomysłu, żeby ten czas zleciał przyjemnie. A co by było gdyby tak nieco ożywić przerwy między lekcyjne? Mam na to parę pomysłów, które można zrealizować. Choć radiowęzły to nie jest sprawa groszowa, jednak przerwy byłyby weselsze. Słuchanie muzyki sprawiałoby radość, a i przy ulubionym utworze można śmiało potańczyć. Łatwo można znaleźć daną osobę, ponieważ radiowęzły są rozmieszczone po całej szkole. Drugi pomysł to zumba. Podczas przetańczonej długiej przerwy emocje są niezapomniane, a po wysiłku fizycznym mózg lepiej pracuje, więc uczniom nauka będzie się przyswajać korzystniej. Mam nadzieję, że moje pomysły w jakiś sposób wpłynął na zmiany w naszej szkole. 
                                                                                                                                   Julia Z 1 "e"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz