środa, 22 marca 2017

Dobrym rozwiązaniem byłaby muzyka. Miło siedziałoby się na przerwie słuchając czegoś fajnego. Piosenki albo wykonawcy mogliby się stać tematem do rozmów. Korzystnie wpłynie mniejsze ograniczenie na telefony. Nie chodzi mi tutaj o to żeby całą przerwę przesiedzieć pisząc z kimś sms-y, ale o to by nauczyciele nie reagowali tak stanowczo kiedy pokazujemy komuś piosenkę albo zdjęcia z weekendu. W ten sposób możemy lepiej poznać nasze zainteresowania i pasje. A podczas przerwy obiadowej każdy mógłby dostawać kartonik soku. To tyle jeśli chodzi o przerwy. Jeśli to możliwe chciałabym jeszcze poprosić o zmniejszenie stresu związanego ze szkołą. Przez brak popraw musimy uczyć się porządnie na wszystko, a niekiedy to daje odwrotny skutek, ze zmęczenia mylimy wszystko dostajemy słabe oceny a w tym wszystkim siedzi stres, który nie działa na nikogo korzystnie.             
                                                                                               Sylwia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz