sobota, 11 marca 2017

Mój wymarzony dzień w szkole. Dzień zacząłby się od 3. godziny lekcyjnej. Pierwszą lekcją byłby polski, na którym oglądalibyśmy film. Wszyscy nie wyspani uczniowie mogliby się zdrzemnąć. Na kolejnej lekcji wszystkie drugie klasy poszłyby do oranżerii na spektakl teatralny. Po powrocie do szkoły na boisku organizowany byłby turniej piłki nożnej. Udział brać mogą klasy 1. i 2. gimnazjum. Po turnieju odbyłoby się spotkanie z artystami z teatru w Warszawie. O godzinie 20:00 organizowana byłaby noc w szkole. Oglądano by filmy i grano w gry. Marzę o takim dniu w szkole. 
                                                                                                                                       Kuba 2 E

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz