Chciałabym, aby przerwy międzylekcyjne w naszej szkole trwały zdecydowanie dłużej niż dotychczas. Czas wolny od zajęć uczniowie mogliby spędzać na świeżym powietrzu, niekoniecznie na terenie szkoły. Każdy gimnazjalista miałby prawo do opuszczenia szkolnej placówki, jeśli tylko naszłaby go taka ochota. Ponadto podczas każdej z przerw zarówno hale sportowe, jak i orliki, byłyby udostępnione dla uczniów. Razem z moimi rówieśnikami moglibyśmy urządzać międzyklasowe rozgrywki, a uczniowie, którzy nie braliby udziału w zawodach, obstawialiby wyniki. W ten sposób wśród uczniów rozwijałaby się sprawność fizyczna, a także zdolność strategicznego myślenia. 
Oprócz aktywnego spędzenia czasu wolnego od zajęć, marzę o tym, aby na szkolnych korytarzach znalazły się ogromne i wygodne kanapy, na których każdy z uczniów mógłby odpocząć po ciężkich lekcjach, jednocześnie słuchając przyjemnej muzyki lecącej w tle. Uważam, że wprowadzenie zmian w szkolnych przerwach pozytywnie wpłynęłoby na nastroje panujące wśród uczniów. Istnieje szansa, że wówczas gimnazjaliści szliby do szkoły z uśmiechem ma ustach. 
                                                                                                                Martyna klasa III D